Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 19:59, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz dopiero doczytałam...taki biedny Alficzek- Patrolek.Wspaniali jesteście w pomocy dla niego.Czy ktoś zbiera na jego leki?
Ostatnio zmieniony przez alfiki dnia Pią 23:18, 21 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 22:47, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kochani - "wczoraj" zarejestrował się nowy użytkownik "patlandia":... Może to Pani Hodowczyni Patrolka ? Może odezwie się do nas i wspomoże w szukaniu dotychczasowego domku ?
Oby... . Ja ciągle czekam na "pewne wieści"...ale coś długo to trwa.
A czas leci... idzie zima... .
Czy wiecie jak teraz miewa się staruszek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 22:55, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A ja dalej nie mam wieści od Pani właścicielki Pastora Patlanda ...Chyba nic z tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
semisia
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 23:32, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dziwna sytuacja...
Pies rozpoznany a my odwalamy robotę za kogos...
Co robic? Szukac biedakowi nowego domu? Poprzedni wlasciciel raczej się nie znajdzie. Jak by mu zalezalo, dotarlby juz na Paluch. Cos sie widocznie musuialo stac.
Przeciez taki starszy wujcio-erdelcio ( i to rodowodowy) to skarb.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:18, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja już od jakiegoś czasu - miałam opory żeby to napisać
Właściciele - też myślę, ze musiało sie cos stać.. psa nikt nie szuka.
Hodowczyni - nie wiem, może i szuka nowego domu dla psa, ale jak widać - pies dalej w schronisku
Myśle, ze trzeba mu jak najszybciej znależć dom docelowy!
I tu najskuteczniejsza wydaje mi sie metoda taka jak z Lolka - poprosić hodowców o zamieszczenie info o nim na swoich stronach. Myślę, ze można tez sprobować obwiesic warszawskie lecznice, czy psich fryzjerów. Może ktoś sie wzruszy starszym panem, pokocha!
Tylko do ogłoszen potrzebna jest osoba kontaktowa, jest ktoś taki na miejscu?
I czy ktoś w Warszawie mogłby mu zamówic stałe ogłoszenie ze zdjęciem w Gazecie Wyborczej w dziale - "pies czeka na człowieka" - tylko znowu trzeba podac nr kontaktowy.
Wiecie co dla mnie to tak - albo dom, albo... - to nieludzkie zeby on miał dozywac swoich dni w schronisku.
pewnie mi sie oberwie za to co napisałam, ale za jakie grzechy on ma tam odsiadywac dożywocie?
Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Sob 0:33, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 6:41, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hodowczyni Patrola wciąż myśli, jak dotrzeć do jego właścicieli, ale jak na razie nic z tego nie wyniknęło. Niestety nie może ona przyjąć psa pod swój dach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 14:55, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, ze już dość czekania na tych jego włascicieli - on jest w schronisku dwa miesiące - dla każdego psa to jest duzo za długo, a dla 12letniego...
Kochani, nie umiem znależc w wątku - czy on ma jakiegos opiekuna w schronisku? Czy jest ktoś taki żeby podać jego numer w ogłoszeniu o nim, czy tylko numer schroniska?
|
|
Powrót do góry |
|
|
semisia
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 22:20, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
czy on jest juz do adopcji czy czeka na jakas kastracje czy cos takiego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 23:43, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
kastracje ma za soba, tyle tylko, ze ostatnie wiesci o nim były jak był w szpitalu z zapaleniem płuc o ile sie nie myle, a teraz tak własciwie nikt nic nie wie. Czy on dalej jest w schronisku, czy zyje, czy zdrowy? Jezeli tak - to trzeba szybko mu znalezc dom, tylko, ze zanim zaczniemy szukac - musimy cos wiedziec
|
|
Powrót do góry |
|
|
morisowa
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:19, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za milczenie, już wracam na wątek.
Patrol nadal w schronisku, żyje i ma się o wiele lepiej niż gdy ostatnio o nim pisałam. Z "gluta" już wyleczony, ale nadal coś mu w płucach siedzi - czyli nadal siedzi w cieple w szpitalu i jest leczony.
Póki trwa leczenie to oficjalnie jest nie do adopcji. Ale pomijając fakt, że może by i go wydali w sprawdzone, dobre ręce, to po pierwsze szukanie nowego domu trwa a ten pies dużo czasu nie ma. Czyli uważam, że należy szukać mu nowego właściciela. Jak ktoś porządny się znajdzie, to albo poczeka na zakończenie leczenia albo "wywalczy" wydanie niedoleczonego psa.
Nie jestem wolontariuszką tego psa, ale można przyjąć, że mam go na oku i w razie czego mogę pilotować adopcję na miejscu. Można podawać w ogłoszeniach moje namiary: 602-18-45-73, [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
morisowa
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 1:30, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no i cisza
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 2:39, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ta cisza jest porażająca szkoda staruszka na schronisko
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:04, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Poprosiam Elize zeby go ogosia na stronie.
Cytat: | 12 letni rodowodowy airedale terrier - od 28 września przebywa w warszawskim schronisku dla zwierząt (jego nr schroniskowy 2594/0, został znaleziony w okolicy ul. Aspekt. Nikt go nie szuka, nie udało sie odnaleźć jego właścicieli ani dowiedzieć jak i dlaczego stracił dom. Teraz ROZPACZLIWIE POTRZEBUJE CZŁOWIEKA O WIELKIM SERCU, kogoś kto by go przygarnął, pokochał i dal mu opiekę. To miły, domowy pies, przyjazny dla psów i ludzi, kiedy trafił do schroniska sprawiał wrażenie zadbanego. A może jest ktoś kto mógłby mu dać chociaż tymczasowy dom i opiekę, na czas szukania docelowego domu? On nie ma za wiele czasu i niczym sobie nie zasłużył na dożywocie w schronisku! Urodził sie 24.12.1996 r., nazywa się PATROL Patland, więcej informacji: 602 184 573 lub [link widoczny dla zalogowanych]
|
Moze teraz sie cos ruszy.. Oby! TRZYMAM KCIUKI!
Moze ktos by jeszcze mogl go oglosic na stronie? W koncu w ten sposob, dzieki ogloszeniu Aluzji - udalo sie znalezc cudowny dom dla Lolki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Sob 17:14, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Idą święta...a tu cisza....
Pani od Pastora Patlanda nie odezwała się... przykro i trudno się mówi... tak to jest jak się jest niechcianym/ zapomnianym psem ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:03, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kardusiu, co sugerujesz? Masz jakiś pomysł?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|