Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 11:01, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze, ze się domek znalazł. Ja nadal będe pytała czy ktos nie będzie chętny przygarnąc Balbinkę. Na sąsiadów jednak ona jest za duża..chca pieska "do kieszeni".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Pon 11:10, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A mam cos innego. Tzw. Slepaczek ze schroniska w Józefowie pod Legionowem. Dzwoniłam przed chwilka do wolontariuszki. Jest wielkości sznaucerka miniatury. Kupa nieszczescia. Tak wycieńczony, że tracił wzrok. Teraz jest troszke lepiej. Tylko ma około 10 lat.
Oto e-mail wolontariuszki :
Ślepaczek to psiak mieszkający w schronisku w Józefowie koło Legionowa.
Jest niewielki .... do schroniska trafił w lato 2008 roku .
Jak się domyślamy jego życie nigdy nie było łatwe...jest bardzo słaby
i przestraszony.
Gaśnie i marnieje w oczach każdego dnia.
Wczoraj z tego osłabienia był pod kroplówkami, ratowano mu
życie...udało sie, ale na jak dłogo??
On musi przebywać w cieple, w schronisku jest to niemozliwe.
Jest w tej chwili na antybiotykach. Jest bardzo słaby, nie ma siły chodzić...
dlatego non stop leży......zimno mu ..... traci chęć do życia ....
Jesli czegos nie wymyślimy, on odejdzie....
Błagamy o pomoc i pomysły! moze jakis dom tymczasowy? on zajmuje tak
mało miejsca..
I zdjecia :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Pon 11:13, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Do jutra przebywa jeszcze w domku u Pani , która zajęła sie nim by doszedł do sił. JUTRO JEDNAK WRACA DO SCHRONISKA !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:52, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
SUPER, że te dwie kruszynki już mają dom
trzymam kciuki za Slepaczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:54, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Borsaf a moze ta "szkotniczka" z Gdanskiego schroniska? Ma nowy watek na TwP.
Kurcze, swoja droga to w Balbinkowym topicu zrobil sie niezly off
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 0:40, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
szkotniczka jest na tymczasie u Wermont
co tam offy jak psy znajdują domy może troszkę ich szczęścia dostanie się Balbince
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Śro 12:11, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kochani !!!! Moze sie do niej sczęście usmiechni. Prawdopodobnie znalazł sie DT dla Balbinki i to przy pomocy mojej zaginionej Dolinki. Zadzwoniła do mnie dziewczyna z recepscjiw klinice wterynaryjnej , gdzie leczyłam swoje Borderki. Zanalzła na Dogomani watek Dolinki i oczywiście zaoferowała pomoc w ogłoszeniu małej w przychodni itp. I oczywiscie temat zszedł w pewnym momencie na temat Balbinki. Skontaktowałam sie z podana dziewczyna polecona przez Agnieszke z przychodzi i moze uda sie ten DT załatwić. Trzymajmy kciuki !!! Ale dalej trzeba walczyc by znalazł sie ktos kto pokocha ja taka jaka jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:44, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zaciśnięte
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:24, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Benita super wiesci, oby wypalilo z tym DT.
Jeszcze jedna sunie na dogo znalazlam malenka [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Czw 23:39, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przepraszam,że tak późno ale troszke miałam zajęć. Byłam w ubiegłą sobote w schronisku . Okazało sie, że opinia jaka usłyszałam o Balbince tj. że jest agresywna w stosunku do innych piesków jest wyssana z palca. Nie ma na sumieniu żadnego współbratyńca ( jak mi opowiadano) i jej zachowanie w biurze adopcyjnym ( gdzie oszczekiwały ja rózne psiaki) nic takiego nie wskazywało. Wręcz odwrotnie, wogóle nie reagowała. natomiast z wielka radoscia witała się z kazdym człowiekiem, który do niej podchodził. Z tym,że powiedziano nam , ze niestety dziabneła sprzatajacego w schronisku ( podobno widłami czy grabkami ja oddganiał) i wzieta do adopcji wróciła po pół roku , bo ugryzła obcego faceta wchodzacego do domu opiekunów. Wyrazono sie o niej w biurze adopcyjnym, że nie do wszystkich jest taka ufna. Dla mnie to jest mało zrozumiałe, bo byłam u niej z moim kolegom ( obcy dla niej ) i nie wykazywała zadnej agresjii. Chyba, że bardzo dobrze rozpoznaje ludzi z dobrymi zamiarami i tych drugich. Jedziemy w sobote wyciagnac ja z tego miejsca, ale w dalszym ciagu bede tam chyba jezdziła. Tyle jest biednych psinek, ze aż żal serce sciska.
Ostatnio zmieniony przez Benita dnia Czw 23:40, 29 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 23:54, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
czy Balbinka jedzie do DT, czy ma już dom docelowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 0:50, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jutro zabiermy Balbinke do DT, trzymajcie kciuki za powodzenie akcji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Nie 2:03, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Pojechałysmy dzis z Kingsize do schroniska. Balbinka jest już w domku tymczasowym. Mam nadzieje, że nie bedzie tam długo, ale ludzie którzy go prowadza to ludzie z sercem dla zwierzat. Balbinka sprawowała się cudownie. jechała samochodem jakby jazda samochodem nie była jej obca a wręcz przeciwnie. Okazało sie po rozmowie z pracownikami biura adopcyjnego, że nie potwierdzaja żadnych informacji o jej braku sympatii do innych psiaków. W nowym DT siedział sobie kot na parapecie, Balbinka powachała go i odeszła. Na inne psiaki wogóle nie zwracała uwagi. Powitanie z członkami rodziny przebiegło bez problemów. Po wieczornej rozmowie telefonicznej z włascicleka, dowiedziałam sie, ze Balbinka świetnie zaakceptowała nowa sytuacje i grzecznie prawie cały dzień przespała na kocyku zostawionym przeze mnie. Wiem, że jej tam bedzie lepiej niz w schronisku, a jednak czuje w głebi duszy , że ja zawodłam. Myśle, że miała nadzieje iz jedzie do własnego domku. Jest cudowna. Taka ufna i kochana pieszczoszka. Wiecie, czekalismy godzine na zakończenie adopcji, ja siedziałam na ławeczce w biurze a ona wtulona we mnie. Naskoczyła na mnie swoimi przednimi łapkami i łebkiem wtuliła sie we mnie. Tak prztulone byłysmy chyba około 20 minut. Potem wskakujac na ławke obok mnie rozwaliła dary przyniesione do biura. Dopiero gdy kazałam jej zejsc to grzecznie połozyła sie na ziemi, obok. W nowym DT miałysmy z Kingsize najwiekszy ubaw, bo Balbinka zobaczyła swoje odbicie w lustrze. Zachowywała sie komicznie. Obwąchiwała je i robiła zdziwione minki. Cudowna suczka. najbardziej zaskoczylo nnie to, że wszyscy którzy wiedzieli o niej że idzie do adopcji byli bardzo szczesliwi. I to nie było takie samo zadowolenie jak przy innych psach, to było cos wiecej. Była bardzo lubiana przez wolontariuszy i pracowników. To łatwo mozna było wywnioskowac z ich reakcji na adopcje. Pojedziemy tam za dwa tygodnie. Nie mozemy na razie wczesniej bo Balbinka musi sie zaklimatyzowac w nowym otoczeniu, ale jestem cały czas w kontakcie telefonicznym. Na razie fundusze na opłacenie DT dla Balbinki mamy zaoferowane przez osoby z naszego forum i trzy wolontariuszki ze schroniska. Kazdy ile moze. Jednak Balbinka potrzebuje w kwietniu i czerwcu szczepień. Ostanie były robione 2-3 lata temu. Jesli ktoś chciałby awaryjnie wspomóc Balbinke, to bedziemy bardzo wdzieczne. Jednak dla niej najwazniejsze jest to by znalazła swoje miejsce na ziemi i tych jedynych, kochajacych ludzi. Fundacja "Niczyje " [link widoczny dla zalogowanych] ( pomogli znaleźć dla niej DT) zaoferowali sie , że umieszcza ja na swojej stronie. To tez wielka pomoc dla sunieczki. jestem wdzieczna Dorocie za pomoc. A trafiłam do nich poprzez recepcjonistke w przychodni wterynaryjnej, gdzie leczyłam swoje psiaczki, a szczególnie Dolinke. Wszyscy ja tam pamietaja i znaleźli informacje o jej zaginieciu. I tak od Dolinki przeszłam na temat Balbinki, bo podano mi kontakt do Dorotki. Tak sobie tłumacze, że jedna suczke musiałam stracić by uratowac inna.
Ostatnio zmieniony przez Benita dnia Nie 2:16, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 2:11, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Benita, Kingsize jesteście cudne mam nadzieję, że w końcu dziewczynka znajdzie swój dom NA ZAWSZE
DT jest opłacany przez ludzi dobrej woli jeśli ktoś chciałby i mógł pomóc finansowo to proszę kontaktować się na pw z Benitą, która pilotuje sprawę Balbinki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Nie 2:20, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kingsize zrobiła wiele zdjeć psinkom dzis w schronisku i kilka balbinki juz w DT. Mysle, ze jak sie upora z obróbka ( a jest ich chyba kilkadziesiat razem) to je umiesci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|