Czy ktos poznaje tego erdela ? Wrocił do domu...

rita

TERRY, nr 401

numer: 401
numer chip: 985121017354513
imię: Terry
płeć: pies

wiek: ok. 7 lat
wielkość: duza
rasa: Airedale terrier
data przyjęcia: 2010-03-07
kwarantanna do 2010-03-21
przebywa w boksie: zwierzętarnia

opis: Terry to duży, spokojny airedale terrier. Psiak błąkał się kilka dni, został znaleziony przy ulicy Pojezierskiej. Czekamy na właściciela.

Licze na Wasza pomoc Sad

Moj numer 668-303-769
Pies ma zupełnie nieczytelny tatuaz.
Obdzwoniłam wszystkie salony strzyzenia psow.
Dzieki pomocy Sirion dotarłam do potencjalnych włascicieli, ale ich psy bezpieczne w domu.
Ogarnia mnie rozpacz,ze skonczy sie kwarantanna i wtedy...
Sad

magnitudo · Wysłany: Czw 19:19, 11 Mar 2010 Temat postu:

przy Pojezierskiej w Łodzi Confused

tutaj nie znalazłam nr chipa: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
ostatnio znalazłam psa na tej stronie, ale teraz nie mogę na nią wejść [link widoczny dla zalogowanych]
a wet ze schronu nie potrafi znalezć psa po chipie Confused

rita · Wysłany: Czw 19:56, 11 Mar 2010 Temat postu:

Magnitudo kazdy pies przywieziony do schronu jest zaczipowany. Jest to czip schroniskowy Rolling Eyes

magnitudo · Wysłany: Czw 20:40, 11 Mar 2010 Temat postu:

i co z tego, że zachipowany jak nie ma go w 3 rejestrach Shocked

po co chipować jak danych nigdzie się nie umieszcza Twisted Evil

napisz gdzie ma tatuaż i przynajmniej jakiego koloru bo to też ważna informacja Rolling Eyes

tutaj są hodowle erdeli może wysłać maile, może ktoś coś skojarzy Confused

http://www.terierkowo.fora.pl/rasy-terierow,16/airedale-terrier-hodowle,1608.html

magnitudo · Wysłany: Czw 20:50, 11 Mar 2010 Temat postu:

sprawdziłam 4 bazę danych i tam też ten nr chipu jest nie wpisany Shocked

dodam, że ja moje nr mogłam odczytać zaraz po dodaniu ich do bazy Cool

rita · Wysłany: Czw 20:56, 11 Mar 2010 Temat postu:

Pies ma tatuaz w uchu,koloru niebieskiego.

magnitudo · Wysłany: Czw 21:04, 11 Mar 2010 Temat postu:

to nie jest to poznański oddział, u nas głównie lewa pachwina w kolorze zielonym, choć zdarzają się wyjatki jak jest zastępstwo z innej sekcji np. Józia ucho w kolorze czarnym

parsonek · Wysłany: Czw 21:32, 11 Mar 2010 Temat postu:

Szczecin tez ma w pachwinach - aczkolwiek tak jak w Poznaniu są wyjątki ( np moje małe maja w uchu na moje życzenie )

equitana · Wysłany: Pią 1:53, 12 Mar 2010 Temat postu:

Rita, może gdyby to ucho dokładnie wystrzyc od spodu i umyć, dałoby się tatuaż przeczytać. Widać,że chłopak solidnie zarośnięty jest, wtedy trudno odczytać tatuaż. On nie wygląda na psa bezpańskiego, można by go w Wyborczej ogłosić,w dziale zagubionych zwierząt ?

Flaire · Wysłany: Pią 7:36, 12 Mar 2010 Temat postu:

Ja bym proponowała zrobić plakaty i gęsto obwiesić nimi okolicę, gdzie pies został znaleziony... Dodatkowo powiadomić policję i straż miejską, bo niektórzy właściciele nie wiedzą, żeby szukać zagonionego psa w schronisku, ale powiadamiają o zaginieniu te władze.

Ze zdjęć ta sierść wygląda na trymowaną...

Jeśli chodzi o tatuaże, to warszawskie mogą być każdego koloru i w każym miejscu...

yoko · Wysłany: Pią 8:43, 12 Mar 2010 Temat postu:

W Opolu tatuaż jest w lewym uchu koloru czarnego

Talviszon · Wysłany: Pią 11:38, 12 Mar 2010 Temat postu:

Moja Bestia ma tatuaż w lewym uchu, w kolorze niebieskim właśnie, a jako szczenię rejestrowana była we wrocławskim ZK. Tatuaż jest z 2001 roku.

aluzja · Wysłany: Pią 12:08, 12 Mar 2010 Temat postu:

Moje zawsze w pachwinie -z reguly zielone.
Mam jednak inna uwage.Ten pies ma conajmniej 9 lat.Tak wyglada ze zdjecia.Mysle ,ze nie sugerujmy sie wiekiem podanym przez schronisko.
Napiszcie tez gdzie pies sie znalazl bo Pojezierska wiekszosci z nas nic nie mowi.

Borsaf · Gość

Tu bym sie zgadzała z Aluzją. Ten pies ma ok 10 lat,...ja tak widzę fotkę.
Lewa przednia noga jakby zreumatyzmowana i przesiwienia wokół pyszczka.

magnitudo · Wysłany: Pią 12:45, 12 Mar 2010 Temat postu:

może podzwonić po oddziałach i popytać kto tatuuje teriery w uchu niebieskim tuszem (terier z tat w uchu to rzadkość) i może zacząć właśnie od Wrocławia Rolling Eyes

Poznań można pominąć bo takich tatuaży tu nikt nie robi Cool

i jeszcze jedno tatuaż Józi w uchu jest czytelny jak się zdejmie włosy, najlepiej ogolić jednorazówką Rolling Eyes