Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 23:07, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak jeszcze w temacie sportowych domków.... Nie tak łatwo świrkom znależć sportowy dom... Foksów z potencjalem jest wiele w Polsce... A jedynym biegającym foksem w Agility w Polsce jest Figiel...
Woof też wziela foksa do sportu.... To nie są psy popularne w Polsce...
Ostatnio przeglądałam oferty na Allegro.... Tam szczeniaka z papierami moźna już kupić za 500 zł.. Przynajmniej niedawno taką ofertę widzialam... Szczeniaczek mial nawet na sobie czerwoną czapeczkę św. Mikolaja, źeby lepeij się sprzedał jako prezent... niestety foksy to nie jakaś chodliwa rasa... I nie latwa... Hodowcy muszą liczyć się z tym, że zostaną z miotem...
Dla mnie taki świrek jak Pedro to ideał... Przeciętna rodzina niestety moźe odbierać takiego psa inaczej... Moja rodzina ( nie ta najbliższa) patrzy na mnie i mojego psa z politowaniem i widzi w nim niewychowanego nadpobudliwego świra... To co mi się podoba w moim psie, innym często przeszkadza....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 23:20, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | zach napisał: | Kardusiu
mogłabym tym psem teraz kryć ile wlezie, mogłabym go przerobić na smalec i nikt by tego nawet nie odkrył. |
Ja bym to odkryła |
Bym Cię wciągnęła do smalcowej szajki
A na poważnie to jak Hanik napisała nie jest łatwo o dobry dom dla takich psów. Ja już kiedyś szukałam domu dla laba z potencjałem. Pies był rewelacyjny, rwał się do roboty i uczył błyskawicznie. Zabrałam go kilka razy na treningi ratownicze, sprawdzał się świetnie, ale co z tego.. Właśnie ten jego szalony entuzjazm bardzo utrudnił znalezienie mu odpowiedniego domu, na szczęście w końcu się udało.
Pedro jest naprawdę super, myślę, że ma potencjał do sportu. Jednak wcale to nie oznacza, że będzie to łatwy piesek do szkolenia. Się śmiałam jak Olka na szybkiego chciała go nauczyć "siad". No i się zdziwiła, że pasja teriera wcale się nie przekłada na szybkość nauki hihi Olce też dobrze zrobi, że trochę popracuje z foksem, Opos ją rozleniwił
Tak to jest pasjonaci sportowi często szukają i to długo psa takiego jak Pedro, a tutaj trafia taki przypadkowo do domu, w którym go nie chcą. To są kurcze ironie losu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 23:38, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie Pedro jest tak mniamnuśny, że bym go od razu schrupała bez przerabiania na smalec... Zresztą niewiele smalcu z niego się wyciśnie... Z Figla to by była dopiero uczta...
Los nigdy nie był sprawiedliwy... Ci co oczekują spokojnych rodzinnych psow otrzymują świry.... A Ci co szukają świrów dostają flaki z olejem
Ale wiele sytuacji w naszym życiu świadczy o dość niskiej edukacji odnośnie ras..
Mój wujek zagorzały wróg Figla ( Figiel jest u niego na czarnej liście bo jako szczeniak nasikał mu w kwiatki ), chciał sobie kupić bordera, ponieważ są to bardzo inteligentne psy, które wszystko same z siebie robią. Dlugo nie mogłam mu wybić z głowy.... Myślał, że mu zazdroszczę, że kupi sobie psa, który bardziej inteligentny niż mój... Oczywiście nie było mowy o żadnej pracy z psem... Pies miał być tak do ogródka.... O foksach też ludzie do końca nie za wiele wiedzą... A może z tą wiedzą nie jest tak żle, jeśli te psy nie są tak chętnie kupowane i nawet za 500 zł wiszą na allegro mimo, że mają mikolajowe czapeczki na głowie i jest napisane, źe to świetny pies na jesienny stres... Z tym bym się akurat zgodzila jeśli chodzi o mnie.... Ale przeciętnego Kowalskiego taki pies moźe wpędzić w depresję
Co do siad to Pedro od razu zrobił jak mu zabralam piłkę... I to jak dynamicznie... Żeby tylko ją dostać spowrotem...
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Śro 23:41, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Śro 23:48, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zach - nie znam tych ludzi, którzy podjęli tę decyzję o oddaniu Pedra i nie miałabym przyjemności ich poznawania...ale wydaje mi sie ona lepszą (być może bardziej świadomą, bo mniej szkodliwą dla zwierzęcia) aniżeli inne metody traktowania niechcianego domownika...Przykro się mysli o tym, czyta i przyjmuje do świadomości,że nie jest to odosobniony przypadek...coraz wiecej jest zwrotów tych niekochanych i niechcianych. Popatrzcie... jest dzisiaj znowu nowy wątek - lakelanda
Ja również sobie nie wyobrażam oddania mojego psa...Mam świra na tym tle. Do tego stopnia,że zdałam sobie sprawę,iż nie nadaję się na hodowcę, bo każdy jeden z piesek z "mojego" miotu BYŁ za bardzo MÓJ...
Pamiętam jak odbierałam Maksa (AT- obecnie z Tosią u Elali) od "rodziny", która przez życiową pomyłkę kupiła sobie takiego psa ...To jego właścicielka nalegała na oddanie psa - gdyż była świadkiem maltretowania Maksa przez TZ-a u siebie w domu. Maks jeszcze nie wydobrzał psychicznie, nadal ma ciężkie, przykre skojarzenia z mężczyznami... ...
Więc jeśli ma cierpieć pies i ma być okrutnie traktowanym - pomóżmy takiemu znaleźć odpowiednie miejsce na taj planecie, gdzie będzie kochany i bedzie mógł KOCHAĆ....
Chciałoby się wszystkim psiom dać szczęście... ale czy jest tyle ludzi dobrej woli...?
A faktycznie, szczególnym przypadkiem jest m.inn. Pedro...pies, który by mógł być szczęśliwym i kochanym przez swojego pana - musi mieć zapewniony odpowiedni ETAT w domu .Etat stworzony do jego profilu osobowości...
Pedro - mocno trzymam za ciebie pieseczku kciuki, oby szybko tak ci się ułożyło w życiu, byś znalazł odpowiednio wymagającego Pana (Panią) i majacego dużo czasu i zrozumienia dla twoich potrzeb...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 0:13, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pedra nikt nie maltretował. Jest pieskiem zadbanym... Zsocjalizowany też jest bardzo dobrze.... Myślę, że jego foksi temperament i foksie potrzeby przerosły właścicieli gdy pojawiły się dzieci... Zresztą nie nam tutaj oceniać, mimo, że czasem trudno zrozumieć... Ja np. Nie potrafię zrozumieć takich sytuacji, ale zanim się kogoś oceni trzeba pochodzić w jego butach... Moje życie jest inne, mój stosunek do psa jest inny... A takich sytuacji jest wiele... Zbyt wiele... Cieszę się, że stalo się jak stało, że tego psiaka nikt nie przechwycił do pseudohodowli co było bardzo realne...
Wystarczy spojrzeć na ostatnią sytuację z potrzebującą foksterierką krotkowłosą... Facet przyjechał, zabrał sukę, która nie chciala z nim iść... Zostala wydana w jego ręce .. Nawet dom do którego jechała został sprawdzony... Jak się póżniej okazało to był podstawiony dom, nie prawdziwy... Suka zaszczuta, wycienczona zostala zamknięta w stodole i pokryta przez jakiegoś beagle...
Takich sytuacji jest od cholery... Wokół nas mnóstwo nieuczciwych ludzi... Zresztą
Kardusia tego mocno doświadczyła...
Ja przypadkiem zajrzalam na dogomanię, źeby zobaczyć czy to nadal martwy punkt odnośnie terierow... I tam natknełam się na Pedra... Tutaj ten wątek gdzieś zginął wśród innych potrzebujących foksów... Poprosilam Ritę o linka na priva i odkopalam... Nie na darmo zapytałam o hodowcę??? czy został powiadomiony... W umowie hodowca zastrzegł sobie prawo do powiadomienia go o oddaniu psa i o prawie pierwokupu, żeby wykluczyć prawnie takie sytuacje, źe pies trafi w niepowołane ręce...
Dziś mogę powiedzięć, źe mimo tej smutnej sytuacji Pedro jest szczęściarzem bo jego los mógłby się potoczyć całkiem inaczej gdyby przechwycił go ktoś nieuczciwy...
A tak to tylko przerobimy go na smalec i schrupiemy ze smakiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 0:19, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
za Pedro i nowe opiekunki
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 0:19, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | A tak to tylko przerobimy go na smalec i schrupiemy ze smakiem |
Ale wcześniej pozwolisz, że trochę nim pokryję. Ostatnio analizuję zagadnienia hodowlane.. Ciężko mi dogodzić w kontekście psim, więc stwierdziłam, że sama sobie wyhoduję terierowego drania spod ciemnej gwiazdy. Pedro mi pasuje do mojego planu hodowlanego, więc przed schrupaniem chętnie go użyję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 0:21, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
zach napisał: | Hanik napisał: | A tak to tylko przerobimy go na smalec i schrupiemy ze smakiem |
Ale wcześniej pozwolisz, że trochę nim pokryję. Ostatnio analizuję zagadnienia hodowlane.. Ciężko mi dogodzić w kontekście psim, więc stwierdziłam, że sama sobie wyhoduję terierowego drania spod ciemnej gwiazdy. Pedro mi pasuje do mojego planu hodowlanego, więc przed schrupaniem chętnie go użyję |
To ja też chcę szczeniaka ze skojarzenia Pedra z Ludwikiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:23, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
zach napisał: |
Ale wcześniej pozwolisz, że trochę nim pokryję. Ostatnio analizuję zagadnienia hodowlane.. Ciężko mi dogodzić w kontekście psim, więc stwierdziłam, że sama sobie wyhoduję terierowego drania spod ciemnej gwiazdy. Pedro mi pasuje do mojego planu hodowlanego, więc przed schrupaniem chętnie go użyję | Ludwika pokryjesz Pedrem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 0:25, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | zach napisał: |
Ale wcześniej pozwolisz, że trochę nim pokryję. Ostatnio analizuję zagadnienia hodowlane.. Ciężko mi dogodzić w kontekście psim, więc stwierdziłam, że sama sobie wyhoduję terierowego drania spod ciemnej gwiazdy. Pedro mi pasuje do mojego planu hodowlanego, więc przed schrupaniem chętnie go użyję | Ludwika pokryjesz Pedrem? |
A co!!!! Raz się żyje
Ludwik ostatnio pokazał, źe lubi foksy
W sumie szkoda, źe Pedro to nie Pedra.... to dopiero by była mieszanka wybuchowa
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Czw 0:26, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 0:38, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | Ludwika pokryjesz Pedrem? |
Pedra Ludwikiem
Hanik
a tam chłopcy czy dziewczynki, trzeba tylko znaleźć tego szalonego naukowca, który podejmie się pobawić genami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 0:39, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
zach napisał: | Flaire napisał: | Ludwika pokryjesz Pedrem? |
Pedra Ludwikiem
Hanik
a tam chłopcy czy dziewczynki, trzeba tylko znaleźć tego szalonego naukowca, który podejmie się pobawić genami |
... No to do dzieła
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 0:41, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | ... No to do dzieła |
To myśl już o nazwie dla nowej rasy i o fajnym logo hodowli użytkowych drani
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 0:44, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No myślę bo trzeba wcześniej przydomek zarejestrować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 0:49, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
póki co robię trzecią kartkę świąteczną z Reniferem oblepionym futrem Ludwika na jutro do szkoły... To taka wprawka przed poważniejszymi miksami niż miks Renifera z Ludwikiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|