Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
issa
Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódż
|
Wysłany: Śro 14:58, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo Pani gratuluję determinacji i proszę się nie przerażać - Ona dokładnie Państwa pamięta - proszę dać Dadze czas - wiem to z własnego doświadczenia z psem. Bardzo serdecznie Was pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AniaWena
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: Śro 15:00, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też podziwiam MEGA detarminację - ja bym chyba zwątpiła, że moja sunia się odnajdzie, a Pani nie... Tak jak powiedziano wcześniej - proszę dać niuni czas - miała ostatnio bardzo trudny okres! Wszystko na pewno się ułoży!!! POZDRAWIAMY i trzymamy kciuki!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 15:38, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Super, bardzo się cieszę, ja również uważam, że Daga pamięta, tylko potrzebuje czasu, pewnie to boli, ale będzie lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Śro 23:16, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
O jejuniu! Cały dom już powiadomiony to mogę i tu wyrazić swą ulgę i radość! Gratuluję determinacji! Ale się cieszę. Teraz tylko trochę pracy jeszcze przed Wami, ale już będzie tylko lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw 1:16, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Agnieszko nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę
Trzymam mocno kciuki za to by Daga wróciła do siebie ona na pewno pamięta ale świeże rany mogą ją trochę blokować. Dajcie jej trochę czasu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 15:56, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
... to się spłakałam...
Trochę z dobrego zakończenia.
Życzę całej Waszej rodzinie ogromu sił i cierpliwości!
Bo wytrwałości Wam nie brakuje.
Powodzenia! Wierzę, że z psami jest jak z ludźmi: wystarczy kochać, a wszystko się ułoży
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pon 11:58, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Co slychac u Dagi ? Czy uporala sie juz ze stresem ?
Znam to zagadnienie z autopsji z Jaga .
Powrot do normy faktycznie wymaga olbrzymiej cierpliwosci , olbrzymiego serca okazywanego pieskowi i liczenia sie z tym ,ze gdzies tam bardzo gleboko ukryte przezycia pozostana w jej pamieci .
Zycze duzo zdrowka dla Dagi i jej wlascicieli .
Serdeczny buziak w ten odbarwiony nosek od Jaguli tez .
Dagus trzymaj sie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:40, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Serdeczności dla Dagusi
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pon 10:43, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jak tam Daga .?
Czy pokonala juz swoj stres ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|