Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 8:38, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gawronka, trochę mnie zmartwiłaś ale póki nie sprawdzimy tych dwóch cwaniaczków, to nie będziemy wiedzieć Tak czy siak, w przyszłym tygodniu prawdopodobnie zabieram Młodego i przyjedziemy do Was sprawdzić tę dwójkę. Jak sobie skoczą do gardeł, to trudno. Może Daktyl weźmie wtedy Rufusa ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:52, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wermont napisał: | Hanik napisał: | Chyba trzeba tę fotkę obrócić... Tak myślę.... Bo widzę tam 31, ale patrząc odwrotnie... |
319 i jakaś litera na końcu??? ale też odwrócone... | Dla mnie, ta litera to X (Racibórz), albo może K (Łódź).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 13:35, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, ja tez widze 319 i coś w sumie pasuje do X albo K, M, N
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 15:36, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Guerreira napisał: | Gawronka, trochę mnie zmartwiłaś ale póki nie sprawdzimy tych dwóch cwaniaczków, to nie będziemy wiedzieć Tak czy siak, w przyszłym tygodniu prawdopodobnie zabieram Młodego i przyjedziemy do Was sprawdzić tę dwójkę. Jak sobie skoczą do gardeł, to trudno. Może Daktyl weźmie wtedy Rufusa ? |
Najlepiej dwóch Panów puścić gdzieś na ogrodzonym terenie. na ogrodzonym ze względu na Rufusa, żeby nie dał nogi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 17:09, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
319 jak w pysk strzelił . A literka według mnie też coś tak jak piszą dziewczyny, a w każdym razie nie D ani O... Metodą odrzucania też można ograniczyć ilość oddziałów, a wtedy już zostaje tylko kilka(naście) telefonów do wykonania i wszystko jasne.
Hamik napisał: | Najlepiej dwóch Panów puścić gdzieś na ogrodzonym terenie. |
I może na wszelki wypadek w jakichś miękkich namordnikach?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 17:13, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: |
I może na wszelki wypadek w jakichś miękkich namordnikach?  |
No wlaśnie. Niech na klaty się piorą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 18:09, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Anisha napisał: |
I może na wszelki wypadek w jakichś miękkich namordnikach?  |
No wlaśnie. Niech na klaty się piorą  |
Jak koguty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daktyl
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 18:22, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Guerreira, psiak jest super, ale nie mogę tak ryzykować. Ktoś pisał, że cały czas czatuje przy śwince, a tutaj chodzi o życie moich króli, które nie mają klatki.
Nie mogę go wziąć z tego samego powodu co Daktyla właśnie, choćbym bardzo chciała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 7:19, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A, no faktycznie, pacz pani, zapomniałam o Twoich królach
Hanik, spoko, takie dwa małe lumpy jakoś się szybciutko rozdzieli... Mam w tym wprawę Poza tym Franuś, jak mu powiem "zostaw go" ale "daj mu spokój" ro spokojnie odejdzie, nwawet zaczepiany przez innego psa
Zatem, ogrodzony teren i dawaj się zapoznawać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11:13, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zatem, Warszawiacy, do klawiatur !
Wstępnie, sytuacja wygląda następująco: w celu obniżenia kosztów, jedziemy do Białegostoku w środę a wracamy w piątek. Wiem, wiem, brzmi to co najmniej dziwnie ale... Jadę a kimś, kto ma kilka spraw do załatwienia w Warszawie a w jeden dzień zawiezie mnie do Białegostoku i odwiezie z powrotem do Wawy (więc zwracam koszty paliwa tylko za tę trasę). Ze środy na czwartek nocleg już mamy. Gorzej z czwartku na piątek 24.02/25.02. Czy ktoś zna jakiś niedrogi hotel w Warszawie - najlepiej w kierunku Grodziska Mazowieckiego - który jest do tego przyjazny zwierzętom?
Trzeba pamiętać, że to w końcu dwójka dorosłych + pies (lub nawet dwa...).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:36, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zaprosiłabym Cię do siebie, ale niestety nie będzie mnie wtedy w Warszawie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 12:45, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Boooooo Szukamy dalej!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 17:58, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że to nie po drodze przez Gdańsk
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 18:02, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Guerriera A może byś się rozejrzała za jakimś gospodarstwem agroturystycznym po drodze... Tam przeważnie z psami przyjmują. Pamiętam jak jechałam do Poznania na Światówkę to za małe pieniądze coś koło 35 zł nocowaliśmy w takim agro pod Poznaniem... Może bliżej Warszawy też coś takiego jest
|
|
Powrót do góry |
|
 |
herba
Zaangażowany
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:19, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mogę cię przenocować. Właśnie wysłałam młodego na ferie i pokój mi się zwolnił
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|