Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Wto 18:00, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- może i tak być.
Nie obrażam "braci łowieckiej" - lecz spotykałam się i z takim powiedzeniem ... " Pies jak flinta, jak nie ta to inna " ...
Wydaje mi sie, że hodowca foxia powinien w takiej sytuacji podać dane (choćby w ograniczonym zakresie) właściciela. Hodowcy tez bywają różnie "solidni" - przepraszam jesli kogos uraziłam - ale mam różne doświadczenia.
Nie ma to jak bezpośredni kontakt z osobą odpowiedzialna za psa.
Dziewczyny - poproście o namiary właściciela. Choćby z powodu konieczności posiadania wiedzy nt. szczepienia p-ko wściekliźnie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gawronka
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 18:07, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zapraszam na forum dogomanii : [link widoczny dla zalogowanych] Bo z foxikiem nie wiadomo co zrobić Hodowca telefonu podać nie chciał, właściciel się nie odzywa, dobrze byłoby to oko zoperować . Kurcze, no martwy punkt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:18, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ze względu na obowiązkowe szczepienia przeciw wściekliźnie można przez odp.służby zmusić hodowcę do ujawnienia danych właściciela psa można nawet posunąć się do kłamstwa, że pies dziabnął leciutko i policja natychmiast doprowadzi delikwenta do porządku
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:19, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
edit: a jak hodowca odporny na policję to tylko postraszyć Urzędem Skarbowym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:24, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Magnitudo
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawronka
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 18:25, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A wiec tak najświeższe wiadomości (jeszcze parują)
Znajdek ma na imię RUFUS - i faktycznie na to imię bez entuzjazmu ale reaguje
Rozmawiałam z właścicielem - zgubił się mu na polowaniu 2 tygodnie temu - wydawało mu sie, ze poszedł za innym myśliwym i temu go zbytnio nie szukał. Stacił oczko bo jak był jeszcze w hodowli to miał wypadek z samochodem - o szczegóły nie chciałam pytać. Pan nabył kolejnego psa - łajkę i w sumie teraz nie bardzo chce Rufusa do siebie bo obawia sie, ze sie psy się zagryzą. Stwierdził, że jak znajdzie się inny chętny na psiaka to go oddaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawronka
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 18:31, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Foxik jest do adopcji Pan , właściciel oddaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Wto 18:34, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Magnitudo - dodałaś całe brzmienie mojej sentencji ...
Mam nadzieje,że przyjdzie i czas na pana mysliwego, i też zostanie w tak wysublimowany sposób wymieniony na lepszy model .
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Wto 18:39, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałam zmienic tytuł watku,ale nie ma opcji zmien dlaczego
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawronka
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 19:03, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
na spacerach kaszanka jakoś nie zauważyła nadzwyczajnego zachowania, tyle tylko, że na smyczy nie chodził chyba nigdy, bo non stop sie ogląda co go tam z tyłu blokuje , a on by chciał przecież polatać z tym ogonem zadartym do góry Pies jak na foxa energiczny - ale nie ma co sie dziwić
Dzieci ubóstwia wprost. Na kota zupełnie nie reaguje, jak znajdzie sie blisko i kot podejdzie to wtedy merda ogonem. Natomiast non stop koczuje koło Puszuńka (świanak morska).nie wie jak do innych psów - bo przecież panieneczkę za kompana
Uraz oka stary - pies stracił gałkę oczna i lekarz stwierdził, że nie ma sensu już naweet zakraplanie. Natomiast potwierdził, że pies nie ma więcej niż 2 lata. Określił że 1,5 roku do 2 lat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawronka
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 19:05, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
I nie jest agresywny przy jedzeniu, chociaz warczy jak Sonia lub Despero podchodzą, no ale to raczej takie naturalne zachowanie niż agresywne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:16, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No to kto chciał walczyc na gołe klaty o foksika mozemy startować z ta walką!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 19:37, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Guerreira Czy zaczełaś psychicznie nastawiać rodzinę?
Dla pirackiego foksa adresówka gratis Chyba najlepsza byłaby w kształcie czachy ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42127
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 21:20, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
kasia napisał: | kurcze... chyba nie powinien do tego domu wracac |
Jestem tego samego zdania
|
|
Powrót do góry |
|
|
|