Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Pią 18:21, 18 Gru 2009 Temat postu: terierowata Kaśka w schronie ze szczeniakami |
|
|
Kopiuje z dogo
Pod Świdnicą w schronisku mieszka grubiutka terierowata suczka, dość duża i baaardzo gruba. Jest tam minimum kilka tygodni, więc nie ma szansy,że niedawno zostałą oddana z domku, gdzie ją tak zatuczono, bo w te kilka tygodni już by schudłą. Boję się, że jest szczenna, bo takie ma cycuchy wielkie, nabrzmiałe.
Suczka jest bardzo przyjacielska, liże przez kraty, grzeczna wobec innych osó w kojcu. Zawsze radośnie podbiega do człowieka, nie szczeka
poproszę malawaszkę o dodanie fotek, gdyż ja nie potrafię.
co robić z Kachną Grubachną?
edit 17.12.09
Kasia przebywa od około 3 tyg w osobnym kojcu z 2 szczeniorami, chłopakami czarnymi, podpalanymi, z których jeden to będzie szorściak. Maluchy maja teraz około 5 tygodni, zaczynają jeść same suchy pokarm, wygladają z domku za mamą. Kojec jest wykafelkowany (lekko rozklekotane juz te kafle), mają domek z kocykami, lekko ogrzewany. Jedzą suchy pokarm. Kacha urodziła na boksie ogólnym najprwdopodobniej, po kilku dniach pilnowania małych w bdzie rzed innymi psami z kojca, została przeniesiona do szczeniakarni. Małych urodziło się 8, z czego większośc uśpiono i ostały się 2 oseski.
Z rozmów ze schroniskowym wetem ustalono, że Kacha urodzi w lecznicy, że tam kilka dni pobędzie i znajdzie miejsce w kojcu kwarantanny z małymi. Jednak stało się inaczej, Kacha chyba nigdy w lecznicy miejsca nie zagrzała, nie wiemy, czy rzeczywiście była tam chociaż na oględzinach. Teraz wiemy,że już ok 3 tygodni mieszka w szczeniakarni. Ale co z tego, bo gdy małe podrosną i pójdą do adopcji Kacha wróci do starego kojca, gdzie znów jakiś amant ją dorwie niebawem??
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:00, 18 Gru 2009 Temat postu: Re: terierowata Kaśka w schronie ze szczeniakami |
|
|
rita napisał: | Ale co z tego, bo gdy małe podrosną i pójdą do adopcji Kacha wróci do starego kojca, gdzie znów jakiś amant ją dorwie niebawem?? | Czyli w tym schronisku po Świdnicą produkują szczeniaki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Pią 20:28, 18 Gru 2009 Temat postu: Re: terierowata Kaśka w schronie ze szczeniakami |
|
|
Flaire napisał: | rita napisał: | Ale co z tego, bo gdy małe podrosną i pójdą do adopcji Kacha wróci do starego kojca, gdzie znów jakiś amant ją dorwie niebawem?? | Czyli w tym schronisku po Świdnicą produkują szczeniaki? |
To chyba nie tak Flaire,mysle,ze to chyba chodzi o koszty sterylki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:45, 18 Gru 2009 Temat postu: Re: terierowata Kaśka w schronie ze szczeniakami |
|
|
rita napisał: | Flaire napisał: | rita napisał: | Ale co z tego, bo gdy małe podrosną i pójdą do adopcji Kacha wróci do starego kojca, gdzie znów jakiś amant ją dorwie niebawem?? | Czyli w tym schronisku po Świdnicą produkują szczeniaki? |
To chyba nie tak Flaire,mysle,ze to chyba chodzi o koszty sterylki | Sorry, ja tego nie rozumiem. Dlaczego nie można suk trzymać oddzielnie od samców?
Jeśli rzeczywiście w tym schronie regularnie suki zachodzą w ciążę, to coś jest nie tak... A jeśli to jest schronisko państwowe, czy ma umowę z gminą, to podatnicy wydają kasę na produkcję szczeniąt...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:00, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki za sunieczkę
Flaire to się niestety zdarza w schroniskach dosyć często, znaczy szczeniaki, przypomnij sobie Lusię od teodorów, a trzymanie samych suk albo samych psów w kojcach - awantura non stop...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:26, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | T
Flaire to się niestety zdarza w schroniskach dosyć często, znaczy szczeniaki, przypomnij sobie Lusię od teodorów, a trzymanie samych suk albo samych psów w kojcach - awantura non stop... | ginger, ja wiem, że tak się zdarza, bo swojego czasu pracowałam jako wolontariusz na Paluchu w Warszawie. Umówmy się jednak, że jeśli jest to regułą, raczej niż wyjątkiem, to jest to skandal. Nawet w Warszawie, której jako przykład dobrego schroniska raczej podawać się nie chce, przynajmniej starali się zapobiec produkcji szczeniąt w schronie. A tutaj podawane jest jako fakt normalny i nieunikniony, że suka wróci do kojca, w którym znów zostanie zapłodniona. A potem urodzi te szczeniaki i je uśmiercą. Sorry, ale dla mnie to już znacznie bardziej humanitarnym rozwiązaniem byłaby, niestety, eutanazja tej suki niż wielu kolejnych jej miotów.
A Luśka to nieco inny przypadek, bo trafiła do schroniska szczenna. Temu zapobiec się nie da. Mnie chodzi o suki, które zachodzą w ciążę w schronie - temu zapobiec się da.
Dodatkowo, same suki w grupie w kojcu będą awanturować się mniej niż mieszanka. Podobnie z chłopakami - jeśli jest wśród nich choćby jedna suka, szczególnie suka blisko cieczki, to będa walczyć więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22:48, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
jeśli schronisko stać na ciągłą eutanazję szczeniąt to chyba lepiej jednorazowo wysterylizować sukę no chyba, że uśmiercanie odbywa się tym,co jest pod ręką nie piszę już o kosztach odchowu szczeniąt i w razie potrzeby pomocy szczennej suce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:28, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | jeśli schronisko stać na ciągłą eutanazję szczeniąt to chyba lepiej jednorazowo wysterylizować sukę | Dokładnie tak, ale jakoś tej świadomości mocno brakuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 23:30, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
W każdym razie suńka śliczna jest . "Prawie" erdel.
Trzymam kciuki za ślicznotę, może ktoś da jej domek na Święta i już na zawsze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Pon 13:14, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kasia i jej malizny znalazły domki
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42053
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 17:10, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cieszę się bardzo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|