Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Pią 16:56, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czekam równiez na jakies info. Wydaje mi sie, że informacja o szczepieniach tych psiaków powinna byc ogólno dostepna w klinice. Ja u siebie w Łomiankach otrzymałam informacje o obcym psie tzn. czy został zaszczepiony i czy jest pod kontrola weterynaryjna. Tak było z psiakiem - szczeniakiem 6 m. Border Collie znalezionym. Potwierdziłam poprostu sobie słowa nowych włascicieli. Okazało sie, że sa b. odpowiedzialni i psiak ma wspaniały domek.
Także mysle, że z otrzymaniem tej informacji nie bedzie problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gaja
zbanowany
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:49, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kasia-K9 napisał: | Wczoraj nie miałam czasu tutaj do Was zajrzeć ale ja mieszkam w Mińsku Mazowieckim, (to ogłoszenie znalazłam na stronie gazetki w moim mieście i tutaj zamieściłam) jeżeli jest potrzeba to mogę tam jechać i obejrzeć psiaki, porobić im fotki i dopytać o szczegóły, których potrzeba aby psom znaleźć nowe domki.
Co do czytnika to vet. z Ampułki nie wiem dokładnie, ale chyba czytnika nie mają. Mogę dzisiaj tam zajrzeć i zapytać. |
SUPER !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airedaleski
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k/ tarnowa
|
Wysłany: Sob 21:56, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Już przeszło tydzień i dalej nic nie wiadomo konkretnego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bona
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nadarzyn
|
Wysłany: Nie 20:58, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kasia-K9 napisał: | Wczoraj nie miałam czasu tutaj do Was zajrzeć ale ja mieszkam w Mińsku Mazowieckim, (to ogłoszenie znalazłam na stronie gazetki w moim mieście i tutaj zamieściłam) jeżeli jest potrzeba to mogę tam jechać i obejrzeć psiaki, porobić im fotki i dopytać o szczegóły, których potrzeba aby psom znaleźć nowe domki.
Co do czytnika to vet. z Ampułki nie wiem dokładnie, ale chyba czytnika nie mają. Mogę dzisiaj tam zajrzeć i zapytać. |
Czy coś już wiadomo o psiakach???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia-K9
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: MAZOWSZE
|
Wysłany: Pon 17:33, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Są nadal: 3 suczki, 1 piesek, a do tego 3 jużaki (3 letnie) tylko do stróżowania bo bardzo agresywne.
Jestem umówiona z panem na obejrzenie piesków, niestety dzisiaj pan nie mógł bo jest w trasie.... Ma do mnie oddzwonić aby powiedzieć kiedy mogę podjechać.
Widziałam kilka zdjęć piesków....bidy okrutne i postrzyżyny były krwawe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
zbanowany
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:37, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Witam Was po krótkiej przerwie...
Dopiero dziś udało mi się "doczłapać" do komputera...
Jestem "uziemiona"... na jakieś 6 tygodni po skręceniu stawu skokowego
W związku z tym wszystkie moje plany legły w gruzach...
Nie mogę chodzić, ale trochę to "lekceważę" i kuśtykam o kulach.
Kto do mnie przyjeżdża, ten wyprowadza moje psy na spacer Jak nikogo nie ma, to otwieram drzwi i biegają samopas...
Biedne kluski (suńki) - mają tak mało ruchu i nie wiedzą co sie dzieje, dlaczego nie wychodzi z nimi na spacer pancia, tylko jacyś inni ludzie?
Niestety muszę również zrezygnować z "softów"(przeniczaków). Nie mogę wziąść ich do siebie w obecnej sytuacji
Nie jesten w stanie się teraz nimi zająć w należyty sposób...
Bardzo mi przykro z tego powodu i bardzo nad tym ubolewam, ale mam nadzieję, że Ktoś z Was moi drodzy dokończy i zamknie tą sprawę...
Jak tylko uda mi się zejść do kompa, to będę śledzić tok sprawy... Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia-K9
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: MAZOWSZE
|
Wysłany: Nie 0:03, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Witam
słuchajcie te psy potrzebują pomocy, dobrych domów aby mogły zaznać przyjaźni człowieka.
Widziałam bezimienną suczkę ok 2,5 roku, która podobno jest dość żywiołowa na swoim podwórku, jak my ją zobaczyliśmy była maksymalnie wystraszona, co prawda spotkaliśmy się z "nimi" przy głównej ulicy przy stacji CPN, więc maksymalnie dużo aut, które ją spłoszyły ale po kilkunastu minutach wyciszyła się, próbowałam pozaczepiać ją ale widać nie za często ma kontakt z ludzmi, patrzyła na mnie tymi smutnymi oczkami. Były z nami dzieciaki 6 letnie i dawała się bez strachu im głaskać. Gdy odchodziliśmy ruszyła za nami....
Ludzie chętnie te sunie i psa oddadzą, ale nie za chętnie chcą psy pokazywać, chcą żeby przyjechać i zabrać bez zbędnych ceregieli.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bona
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nadarzyn
|
Wysłany: Nie 5:59, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W tej sytuacji powinniśmy szukać im domu docelowego. Nie ma co bawić się w DT gdyż może to dodatkowo zestresować psinki.
Oczywiście jeśli nie znajdzie im się szybko tego domu, trzeba będzie pomyśleć o DT.
Kasia-K9 - czy nie udało się znaleźć tatuaży? Powyżej 2 lat to raczej wątpię czy ktoś wtedy czipował.
Czy wł. nic nie powiedział na temat skąd ma te psy - może z jakiej hodowli? Zawsze to najlepsza byłaby pomoc w takiej sytuacji hodowcy ( o ile mamy do czynienia z prawdziwym Hodowcą).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Nie 9:23, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Bona napisał: |
Kasia-K9 - czy nie udało się znaleźć tatuaży? Powyżej 2 lat to raczej wątpię czy ktoś wtedy czipował.
. |
I to jeszcze poza Polska
|
|
Powrót do góry |
|
|
vagabunda
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: śląskie
|
Wysłany: Nie 9:41, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
tylko, ze niekiedy trudno jest zaadoptować psa o którym sie nic nie wie. ...
ja sama mam 13 letniego sznaucerka z adopcji i rocznego pszeniczniaka+ 2 letniego kota z adopcji ale mam tez 2 małych dzieci i strasznie chcialabym wziąśc jeszcze jednego psiaka ale boję się. ot tak pojechać i go wziąść? ajak żle zareaguje na dzieci ???
Ostatnio zmieniony przez vagabunda dnia Nie 9:43, 13 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia-K9
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: MAZOWSZE
|
Wysłany: Nie 12:21, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Vagabunga, to jest pewne ryzyko bo nie wiadomo jak pies zareaguje w mocno stresowej sytuacji. Ale wczoraj to zwierzątko zaprezentowało się jako płochliwe ale absolutnie nie agresywne psiątko, zresztą po kilku minutach już przestało się rzucać na smyczy i grzecznie poddawało się głaskom moim i mojej córki, a na koniec chciało iść za mną.
Te pieski obecnie wyglądają jak na prezentowanych zdjęciach, choć trochę jej odrosła już sierść na pyszkach i łapkach, ale i tak pewnie trzeba to wystrzyc na równo i niech odrasta.
Ten młodszy pan chciał nawet żebyśmy odjechali gdzieś w spokojniejsze miejsce to zobaczę że ona nie jest taka przestraszona, ale starszy pan zaprotestował i "zapytał czy biorę" powiedziałam, że muszę pomyśleć..... To kazał zapakować sunię i odjechali.....
Aha jeszcze co do samej suni to pan powiedział że szczeniaków nie miała ale nie wydaję mi się to prawdą, moja suka co prawda 9lat ale nie jej nigdy nie używane sutki są miękkie i takie płaskie ta suczka miała wystające twarde sutki, nie jestem pewna czy dobrze myślę ale wydaję mi się że mogła mieć szczeniaki, choć to po co by kłamali.....
Ostatnio zmieniony przez Kasia-K9 dnia Nie 12:29, 13 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bona
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nadarzyn
|
Wysłany: Nie 18:27, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
vagabunda napisał: | tylko, ze niekiedy trudno jest zaadoptować psa o którym sie nic nie wie. ...
ja sama mam 13 letniego sznaucerka z adopcji i rocznego pszeniczniaka+ 2 letniego kota z adopcji ale mam tez 2 małych dzieci i strasznie chcialabym wziąśc jeszcze jednego psiaka ale boję się. ot tak pojechać i go wziąść? ajak żle zareaguje na dzieci ??? |
Taki psiak potrzebuje przede wszystkim miłości. Jeśli jesteście w stanie go pokochać on odwzajemni się Wam z nawiązką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BEN NEVIS
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 2:03, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie , nie bede narazie zapeszac ale mozliwe ze bedzie dom dla softa - ale dopiero dostalam maila z kilkoma pytaniami .
Dzisiaj dostalam na skrzynke maila od jeszcze jednej osoby , ktora wyrazila zainteresowanie softem. Wiem ze czyta forum . Nie wiem czy tylko jako gosc czy jest uczestnikiem.
Poniewaz dzisiaj jest juz dosc pozno . Bede sie kontaktowac z dwoma osobami jutro .
Kasia - czy udalo CI sie jakies zdjecie zrobic ?
Do osoby , ktora zadala mi pytanie priv i czyta forum . Odezwe sie jutro w ciagu dnia na prywatnego maila .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bona
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nadarzyn
|
Wysłany: Pon 6:40, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki.
Czy tam jest tylko jeden soft czy więcej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Pon 9:22, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Bona napisał: | Trzymam kciuki.
Czy tam jest tylko jeden soft czy więcej? |
Cztery. Piszesz od 10 dni i nie wiesz o czym
a wydawało mi się, ze czytałaś już, że 4 softy:
Bona napisał: | Cytat: |
Pod znakiem zapytania jest to, czy dam radę z czterema??? Dlatego poprosiłam Was moi drodzy o pomoc i radę.
|
Gaja, czy możesz jaśniej?
Abyśmy mogli pomóc psiakom, musimy wiedzieć o co Ci chodzi.
Gdzie te psy obecnie są?
Dlaczego obecnie dzieje się im źle?
Czy zamierzasz je wszystkie wziąć do siebie - tymczasowo, czy na stałe?
Czy byłabyś w stanie im pomóc ale problem tkwi np. w warunkach lokalowych a może w finansach?
Powiedz wprost o jaką pomoc nas prosisz, bo trudno jest działać jak do końca nie wiemy o co tak naprawdę Ci chodzi. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|